PÓŁKOLONIE LETNIE W SZKOLE PODSTAWOWEJ IM. ANDRZEJA STELMACHOWSKIEGO W STARYCH TROKACH
15 sierpnia, w Dniu Wniebowstąpienia Najświętszej Maryi Panny – Matki Boskiej Zielnej, uczniowie wraz z nauczycielami Szkoły Podstawowej im. Andrzeja Stelmachowskiego w Starych Trokach rozpoczęli półkolonie letnie, realizując zadanie publiczne „Wypoczynek edukacyjny dla dzieci ze szkół polskich i polonijnych na Litwie, Białorusi, w Gruzji i Belgii“. Projekt finansowany jest ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu „Polonia i Polacy za granicą 2022”.
Pierwszy dzień półkolonii rozpoczęliśmy od udziału we Mszy świętej prosząc o piękną pogodę i aby ten czas upłynął bezpiecznie. Ksiądz wikary Józef Makuć modlił się za uczestników obozu, a na zakończenie Mszy św. udzielił błogosławieństwa dzieciom.
Po wspólnej modlitwie wszyscy udaliśmy się do szkoły, a tu korzystając z pięknej, słonecznej pogody zorganizowaliśmy grillowanie, które dość szybko przerodziło się we wspólną zabawę. Wokół szkoły rozchodził się przyjemny zapach kiełbasek i głośny śmiech szczęśliwych dzieci.
Wszyscy się cieszyli, że w czasie wakacji znowu mogli się spotkać z przyjaciółmi, za którymi już zdążyli stęsknić.
Za wspaniałą atmosferę pierwszego dnia obozu zadbali Irena Orłowa, Elwira Lavrukaitienė oraz Halina i Grzegorz Gryniewiczowie.
Elwira Lavrukaitienė,
wicedyrektor szkoły
16 lipca, drugi dzień półkolonii, uczniowie z nauczycielkami Renatą Szuścicką i Lilią Kieras udali się na wycieczkę ,,Śladami Adama Mickiewicza“ do Wilna. Rok 2022 Rokiem Romantyzmu Polskiego ustanowiony przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Wybór tej epoki wiąże się z 200. rocznicą opublikowania w Wilnie dzieła „Ballady i romanse” Adama Mickiewicza, a więc nie przypadkowo postanowiliśmy dzisiejszy wyjazd powiązać z tak ważnym wydarzeniem.
Od Ostrej Bramy szliśmy uliczkami Wilna do Bramy Bazylianów, zwiedziliśmy Celę Konrada oraz dom przy Ratuszu, z którego Adam Mickiewicz wyjechał opuszczając Wilno na zawsze. Z dużą ciekawością uczniowie spacerowali dziedzińcami Uniwersytetu Wileńskiego, zwiedzili kościół Św. Janów oraz dom, w którym w 1822 r. po raz pierwszy drukiem wydano poezje Adama Mickiewicza ,,Ballady i Romanse“. Wędrowaliśmy malowniczym Zaułkiem Bernardyńskim do domu, w którym był redagowany poemat ,,Grażyna“. Byliśmy przy pomniku Adama Mickiewicza, który ukazuje młodego poetę w płaszczu pielgrzyma patrzącego na ukochane miasto oraz na zaułek Bernardyński, gdzie niegdyś mieszkał. Na podsumowanie wycieczki udaliśmy się do jednego z najpiękniejszych zakątków Wilna, najstarszego parku położonego u zbiegu Wilii i Wilenki, ogrodu Bernardyńskiego.
Wycieczka do Wilna dostarczyła dzieciom wiele pozytywnych emocji, przybliżyła historię tego uroczego miasta. Dzieci nie tylko nabyły nowej wiedzy o Wilnie, lecz przeżyły wiele wspaniałych chwil.
Wracając do domów, trochę wymęczeni, ale pełni wrażeń, uczniowie mieli jeszcze jedną niespodziankę – obiad w malowniczych Trokach, w kawiarni na dachu, z którego można było podziwiać piękno miasta i historyczny zamek na wyspie.
Lilia Kieras,
nauczycielka muzyki i geografii
17 sierpnia, w kolejnym dniu półkolonii, uczniowie wraz z nauczycielkami Lilią Kieras, Dianą Tomaszewicz, Elwirą Lavrukaitienė oraz z dyrektorem Romualdem Grzybowskim udali się na wycieczkę patriotyczną ,,Śladami Józefa Piłsudskiego”.
Zwiedziliśmy Zułów – miejsce urodzenia Józefa Piłsudskiego, w którym w duchu patriotycznym spędził dzieciństwo. Zapaliliśmy znicze przy pomniku Marszałka oraz przy steli prof. Andrzeja Stelmachowskiego, założyciela i wieloletniego prezesa „Wspólnoty Polskiej, Patrona naszej szkoły.
Po zwiedzeniu Alei Pamięci Narodowej wyruszyliśmy do Powiewiórki, do kościoła p.w. Św. Kazimierza, w którym zostały ochrzczone wszystkie dzieci Piłsudskich, urodzone w Zułowie. W tym kościele jako 10- dniowe niemowlę ochrzczono Józefa Klemensa Piłsudskiego, o czym świadczy pamiątkowa tablica na chórze oraz chrzcielnica w gablocie.
Następnie udaliśmy się do letniej rezydencji Marszałka w Pikieliszkach. Tu podziwialiśmy piękne krajobrazy nad brzegiem jeziora Żałosa oraz dworek, którego w roku 1930 właścicielami zostali Józef i Aleksandra Piłsudscy. Jednopiętrowy dwór w skromnym, klasycystycznym stylu wybudowano w XVIII wieku, a otacza go niewielki, ale robiący wrażenie, park pełen stuletnich drzew: dębów, brzóz, lip, klonów. Obecnie w budynku dworku znajduje się miejscowa biblioteka.
Pełni niezapomnianych wrażeń i satysfakcji, bogatsi o wiedzę historyczną bezpiecznie wróciliśmy do domu.
Elwira Lavrukaitienė,
wicedyrektor szkoły
18 sierpnia, jeszcze jeden dzień, a dokładniej – wieczór i noc półkolonii, finansowanych ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu „Polonia i Polacy za granicą 2022”.
Uczniowie wraz z nauczycielkami Elwirą Lavrukaitienė, Dianą Tomaszewicz oraz Wiolettą Naumowicz, spotkali się nieco inaczej, niż zwykle. Zbiórka w szkole rozpoczęła się przed 19 godziną. Uczniowie przybyli wyposażeni w środki czystości, materace, poduszki, piżamki i ulubione maskotki. Tajemniczym pomysłem nauczycielek był – wspólny nocleg w szkole, urozmaicony różnorodnymi przygodami.
Początkiem nocnego pobytu było nagłośnienie zasad bezpieczeństwa i planu zajęć. Początkowo wszyscy wybrali się na boisko, podzielone na 3 grupy wiekowe, dzieci miały zajęcia sportowe, grały w kwadrat, miały drużynowe łapanie kija, a najmłodsze wykazały się na dziecięcym placu zabaw, demonstrując swoją odwagę wspinania się, szybkiego biegania, huśtania się i łażenia po ścianie.
Po aktywnym pobycie na dworze – czekała na wszystkich pyszna kolacja – kibiny, pizze, ciepły bulion i dużo wody – tej, która zdrowia doda, szczególnie w upalne dni. Najbardziej oczekiwanym momentem był wspólny kinoteatr – na podłodze, w śpiworach, z maskotkami. Wszyscy oglądali film „Matylda”, po czym stwierdzili, ze nasza szkoła byłaby marzeniem dla głównej bohaterki Matyldy. (W tym miejscu – to rekomendacja na film J).
O północy, na bosiaka, w piżamach, wszyscy ustawili się do wspólnego zdjęcia, a jako nocleg nie był domowy pod nadzorem rodziców, więc dzieci otrzymały serki glazurowane, które zajadały w czasowym szkolnym łóżku.
Co się działo dalej? Nocne pogadanki, łaskotanie, szepty, żarty i wreszcie sen. Noc była krótka.
Ciekawe, co przyniesie nowy dzień półkolonii letnich?
Diana Tomaszewicz,
nauczycielka klas początkowych
19 sierpnia, uczniowie wraz z nauczycielkami Vidą Kasperavičiūtė, Wiolettą Naumowicz i Bożeną Ławrukiewicz zapoznali się i pogłębili wiedzę o historii Starych Trok.
Jak dużo wiemy o miejscu, w którym przyszło nam żyć? Czy znamy prawdziwą historię miejscowości, której bogactwo kształtuje lub też kształtować powinno nasze wzrastanie?
Piękno wsi, bogata historia, zabytkowy kościół pw. Zwiastowania Najświętszej Marii Panny i Św. Benedykta oraz klasztor w Starych Trokach były głównym tematem zajęć podczas obozu tego dnia. Celem było, by dzieci i młodzież myśląc o przyszłości, nie opierali się tylko na nowoczesności, ale potrafili sięgnąć pamięcią do lat odległych, do wspomnień Dziadków, Pradziadków, do opowieści ludzi, którzy tworzyli kulturę okolicy, oddając całe serce na tej Ziemi.
Nie wszyscy wiedzą, że Stare Troki to druga stolica Litwy. To tu, do naszej miejscowości, kiedyś Wielki Książę Litewski Giedymin przeniósł stolicę z Kiernowa. Niektórzy historycy twierdzą, że nazwa Stare Troki została po raz pierwszy wspomniana przez islandzkiego poetę, historyka i polityka Snorri Sturlusona, który wymieniał Wilno i Troki w kronikach władców nordyckich w XII wieku. Jednak ta teoria nie została udowodniona.
W 1316 książę Gedymin, który przybył na polowanie, zakochał się w miejscowości od pierwszego wejrzenia i postanowił uczynić ją stolicą. Przez 6 lat Stare Troki były najważniejszym miejscem na Litwie i tu Giedymin wybudował zamek. W źródłach historycznych możemy przeczytać, że murowany zamek otoczony był fosą obronną, wypełnioną wodą. Do zamku wjeżdżało się przez bramę. W tym zamku odbył się ślub wielkiego księcia Kiejstuta z Birutą, a w 1350 r. urodził się tu wielki książę Witold. Zamek został zniszczony przez Zakon Krzyżacki w 1391 r. a następnie opuszczony i nigdy nie odbudowany, ponieważ w Trokach został wzniesiony przez Kiejstuta nowy zamek. W 1405 r. Witold przekazał ruiny zamku mnichom benedyktyńskim. Przypuszcza się, że obecny budynek klasztorny, pochodzący z XV w. jest pozostałością zamku Giedymina.
W 1823 w klasztorze pracował jako nauczyciel Józef Jeżewski, którego 11 lipca odwiedził przyjaciel z czasów studenckich wieszcz Adam Mickiewicz.
Inną ciekawostką jest to, że pielgrzymów do Starych Trok przyciągał obraz Maryi z Dzieciątkiem, z którym jest związana pewna legenda. Obraz ten Witoldowi ofiarował cesarz bizantyjski Manuel II Paleolog, a Witold z kolei ofiarował go benedyktynom. Ostatni mnich po opuszczeniu opactwa zabrał obraz, który w 1859 r. znalazł się w katedrze wileńskiej, gdzie wisi do dziś w bocznej nawie, obok portretu Witolda Wielkiego.
Po tak ciekawej lekcji o bogatej historii Starych Trok, dzieci udały się na podwórko szkolne. Tu miały niezwykłe zadanie – narysować paluszkami na bardzo dużym arkuszu papieru miejsce w Starych Trokach, które uważają za najbardziej interesujące. Mogły to być kościół, klasztor, szkoła, a być może jakieś tajemnicze miejsce, w którym czują się spokojnie i bezpiecznie …
Bożena Ławrukiewicz,
nauczyciel plastyki
Dziś, 22 sierpnia wyruszyliśmy na kolejną wycieczkę do Wilna. Uczniom towarzyszyły nauczycielki Renata Szuscickaja, Renata Matickienė oraz Leonarda Naruševičienė. Odwiedziliśmy jeden z najstarszych, najbardziej znanych cmentarzy Wilna – cmentarz na Rossie, na którym znajduje się mauzoleum Matka i Serce Syna. To tutaj zostało złożone serce Józefa Piłsudskiego obok jego matki, Marii. Sam Piłsudski miał takie życzenie – aby po śmierci jego serce znalazło się blisko jego żołnierzy w Wilnie.
Po zwiedzeniu mauzoleum wyruszyliśmy na Górę Trzech Krzyży. Biały pomnik Trzech Krzyży, który zaprojektował architekt i rzeźbiarz Antoni Wiwulski, zauważyliśmy już z daleka. Po wejściu na górę podziwialiśmy piękną panoramę Wileńskiego Starego Miasta. Ze szczytu wzgórza odnaleźliśmy Ogród Bernardyński oraz przepływającą rzekę Wilenkę.
Następnie pojechaliśmy oglądać piękne widoki Wilna, które otwierają się z Urwiska Puszkarnia (Pūčkorių atodanga). Urwisko w Puszkarni, którego wysokość wynosi 65 metrów, zostało odkryte i uformowane przez gwałtowny prąd płynącej tu Wilenki. Dzięki swej niepowtarzalności w 1974 r. zostało wpisane do rejestru pomników geologicznych Litwy.
Wracając do domu, zwiedziliśmy przepiękny pałac Tyszkiewiczów w Wace Trockiej (Trakų Vokė). Podziwialiśmy piękną architekturę pałacu, spacerowaliśmy dróżkami i ścieżkami parku.
Chociaż wymęczeni, ale pełni wspaniałych wrażeń, uczniowie szczęśliwie i bezpiecznie powrócili do swych domów.
Renata Szuscickaja,
nauczycielka matematyki
23. sierpnia – siódmy dzień półkolonii, był dla uczestników spotkaniem z Marią Konopnicką i jej twórczością. Rok 2022 to 180. rocznica urodzin tej wspaniałej polskiej pisarki, poetki, tłumaczki i publicystki. Uczniowie pod opieką pań Agnieszki Naimavičienė i Magdaleny Klepki podążyli śladami bohaterów licznych wierszy Konopnickiej, czyli do lasu. Skorzystaliśmy z bogatej oferty naszego rejonu trockiego i ruszyliśmy na Wornicką ścieżkę edukacyjną (Varnikų pažintinis takas). Na miejscu, w otoczeniu natury, uczniowie dowiedzieli się o słynnej pisarce, ulubionych przez nią tematach twórczości. Następnie, w zabranych ze sobą książkach, samodzielnie wyszukiwali i czytali wybrane utwory najsłynniejszej dziecięcej polskiej pisarki. Okazało się, że wiele z wierszy stało się przyczyną do osobistej przygody, zaprzyjaźnienia się z przyrodą – odciski tropów zwierząt, owady, płazy i roślinność bagien i lasu. Było mnóstwo pytań i czasu na własne odkrycia. Nie zabrakło też niespodzianek: ukrytego w środku lasu jeziora, przedzierania się przez kłody drzew, wspinaczek po korzeniach, ciekawostek przyrodniczych i leśnego poczęstunku – czyli smacznych jagód, o które zatroszczyły się opiekunki.
Po powrocie do szkoły uczestnicy wykonali prace plastyczne – projekt okładki wybranych przez siebie wierszy Marii Konopnickiej. Pomocą służyły uczniom obejrzane niedawno piękne widoki, wrażenia, osobiste doświadczenia i związane z nimi emocje. Wspólny smakowity obiad zwieńczył nasz kolejny dzień.
Magdalena Klepka,
nauczycielka religii
24.sierpnia, w ósmym dniu półkolonii, nasi uczestnicy wyruszyli śladami Franciszka Skoryny (Skaryny), pierwszego drukarza Wielkiego Księstwa Litewskiego. Z okazji jubileuszu 500. lat druku przez Skorynę we Wilnie pierwszej książki pt. “Mała książeczka podróżna”, na Litwie rok 2022 poświęcony jest temu niezwykłemu drukarzowi (2022-ieji ‒ Pranciškaus Skorinos metai). Opiekunkami na tej niesamowitej wyprawie były: Agnieszkę Naimavičienė, Magdalena Klepka i Daiva Daukševičienė.
Uczestniczyliśmy na początku w grze terenowej, przygotowanej przez panią Agnieszkę Naimavičienė. W grupach dwu-trzyosobowych mieliśmy różne dwie trasy, rozwiązywaliśmy zagadki i wykonywaliśmy zadania, szukając wskazówek do “tropienia wileńskich śladów” Franciszka Skoryny. Przy tej okazji poznawaliśmy ważne miejsca kultury – dzieła i zabytki historii Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz historii współczesnej. Był też czas na odpoczynek pod mgiełką wodną na placu Ratuszowym. Finisz gry zebrał nas na pamiątkowe zdjęcie wokół pomnika Franciszka Skoryny.
Następnie udaliśmy się do Muzeum Energetyki i Techniki w Wilnie (Energetikos ir technikos muziejus) na bardzo ciekawe zajęcia edukacyjne “Drukarnia Skoryny” („SKORINOS SPAUDOS DIRBTUVĖS“), projekt promowany przez Ministerstwo Kultury Republiki Litewskiej. Uczniowie nie tylko dowiedzieli się o początkach pisma i druku, historii drukarza Franciszka Skoryny. Mogli także podczas specjalnie przygotowanych warsztatów osobiście wykonać cały proces druku własnego napisu: od wyboru i właściwego ustawienia czcionek, pokrywania ich farbą drukarską, przygotowania papieru, poprzez ściskanie na prasie drukarskiej, poprawki i ozdabianie jubileuszowymi pieczęciami. Wspaniała zabawa i edukacja.
Tym, którzy oczekiwali na swoją kolej do zrekonstruowanej prasy drukarskiej, muzeum oferowało moc atrakcji z zakresu elektroniki i techniki – poprzez zabawę i doświadczenia.
Po interesujących zajęciach udaliśmy się na zasłużony obiad i chwilę zabawy na placu rekreacyjnym. Każdy wracał z zapasem wiedzy, mnóstwem emocji i przeżyć oraz… własnoręcznie wydrukowanym słowem lub napisem.
Magdalena Klepka,
nauczycielka religii
25 sierpnia, w kolejnym dniu półkolonii, uczniowie wraz z pomocniczką nauczyciela grupy wychowania przedszkolnego Leonardą Naruševičienė i nauczycielką Daivą Daukševičienė zapoznali się i pogłębili wiedzę o historii Trok. Plan dzisiejszych działań edukacyjnych przygotowała Bożena Ławrukiewicz.
Podczas wycieczki „Z życia Tyszkiewiczów w Zatroczu” dowiedzieliśmy się o życiu właścicieli Pałacu w Zatroczu Jadwigi i Józefa Tyszkiewiczów. Pałac w Zatroczu to jeden z najlepiej zachowanych i najpiękniejszych dworów na Litwie. Zespół pałacowo-parkowy, zbudowany na brzegu jeziora, daje możliwość zapoznania się ze stylem życia litewskich rodów magnackich z XIX wieku. Dzieci po raz pierwszy były w dawnym pałacu szlacheckim, który zaskakiwał swym przepychem, złotymi barwami, bogactwem mebli, dekoracji, płaskorzeźb. Poznaliśmy historię jak właściciele Pałacu zaprosili do siebie Eduarda Francoisa André z Francji, dendrologa i jednego z najwybitniejszych architektów krajobrazu końca XIX wieku. Architekt stworzył wodny park refleksyjny na półwyspie między jeziorami Galvė i Skaistis, ze wspaniałą panoramą romantycznych ruin zamku w Trokach. Odwiedziliśmy parki w stylu angielskim i francuskim, poznaliśmy zasady ich tworzenia.
W trakcie wycieczki odwiedziliśmy nowo otwarte Centrum Poznawcze Parków Historycznych, w którym interaktywnie poznaliśmy parki E. F. Andre na Litwie i na całym świecie oraz historie i legendy regionu trockiego. W Zatroczu podziwialiśmy pałac, w którym obecnie odrestaurowane są francuskie wnętrza w stylu Ludwika XVI.
Uczniowie podczas wycieczki poszerzyli wiedzę historyczną o Trokach oraz o Pałacu Tyszkiewiczów. Wszyscy się cieszyli pięknem letniej przyrody, krajobrazami parku w Zatroczu. Pełni niepowtarzalnych wrażeń i pozytywnych emocji wrócili do domu.
Daiva Daukševičienė,
nauczyciel jęz. litewskiego
26 sierpnia, w ostatnim dniu półkolonii, uczniowie zwiedzili Zamek na wyspie w Trokach. Do Trok udaliśmy się pociągiem. Jak przyznała większość uczniów, bardzo rzadko mają okazję jeździć pociągiem, dlatego była to dla nich nie lada atrakcja. Uczniom towarzyszyły Pani Halina Gryniewicz i Pani Irena Orłowa.
Malowniczymi brzegami jeziora skierowaliśmy się w stronę zamku. Po drodze mieliśmy krótki wypoczynek w parku miejskim, gdzie mogliśmy pohuśtać się na wspaniałych huśtawkach.
Po dłuższym spacerze rozpoczęliśmy zwiedzanie zrekonstruowanego zamku na wyspie. Zobaczyliśmy też ruiny pierwotnego zamku w Trokach, umiejscowionego na półwyspie. W czasie wycieczki dowiedzieliśmy się więcej nie tylko o historii państwa litewskiego i zamku, ale też o zamieszkujących te tereny mniejszościach etnicznych. Byli wśród nich Karaimi, Tatarzy i Żydzi.
Zamek w Trokach, położony na wyspie jeziora Galwe, jest swoistym symbolem Litwy. Został wzniesiony w XIV-XV w. przez Wielkiego Księcia Litewskiego Kiejstuta i jego syna Witolda. Po rozgromieniu Zakonu Krzyżackiego stał się rezydencją Wielkich Książąt Litewskich. Dzisiaj zamek jest odbudowany, prace restauratorskie trwały od 1950 aż do lat dziewięćdziesiątych. Obecnie jest tu czynne interesujące muzeum, w którym eksponowane są dawne meble, fajki, pieczęcie, zegarki, porcelana, szkło i trofea myśliwskie.
Po zakończeniu zwiedzania zamku podziwialiśmy wyspy na jeziorze Galwe oraz całą okolicę. Mieliśmy też czas, by uogólnić półkolonie, przypomnieć wszystko, co zwiedzili i poznali uczniowie podczas obozu. Na pożegnanie uczniowie dziękowali nauczycielom za treściwie spędzone dni.
Irena Orłowa
nauczycielka języka polskiego